31.12.2010

koniec ?

a więc kochani, powoli zbliża się koniec 2010 roku, a zaczyna 2011. co do niego, to nadal nie mam jeszcze dokońca zrobionej listy, ale pewnie i tak zaraz się  ją dokończy. zapewne, jutro nie dodam już notki, ponieważ będe zbyt zajęta gośćmi, ale postaram się oto, lecz wątpie i nie obiecuje. szczególnie chciałam podziękować paru osobom, które były zawsze przy mnie, wspierały mnie, były ze mną, i zawsze moge na nie liczyć. nie są to tylko najważniejsi. owszem. oprócz przyjaciółek znajdą się także koledzy, koleżanki.. ale to nie znaczy że są gorsi. wręcz przeciwnie. poprostu. znam ich trochę krócej, niż resztę. po pierwsze: julkens - wiele razem przeszłyśmy. co prawda, nie znamy się tak długo ile powinniśmy, ale ja wiem że ty jesteś jak siostra. w każdej chwili mi pomagałaś, pomożesz. kiedy z moich oczu lecą łzy, ty płaczesz razem ze mną. wiem, że ta przyjaźń przetrwa długo. naprawdę. ponieważ ja się o to postaram, bo wiem, że właśnie ty masz miano pierwszego miejsca, u mnie w sercu. praktycznie, nigdzie sie bezemnie nie ruszasz, a ja bez ciebie. fakt. czasami, znajdziemy sobie inne towarzystwo, czy koleżanki, ale przyjaźń na tym się nie kończy, nie ? pokłóciłyśmy się już dużo razy, nie chcę ich już zliczać, bo wspomnienia wracają, lecz od teraz staram się unikać ich jak najbardziej. to ty jesteś ze mną, kiedy złapie doła, czy poprostu jest mi źle. nie umiesz przejść obok mnie, nie pytając tego typu ' co się stało ? ' czy ' o co chodzi lala ? ' i za to Ci dziękuje < 3 ciągle wspominam to lato, sama nie wiem nawet czemu. tą pierwszą nocke u mnie, połączenie magdy i mateusza, wypadek.. i wiele wiele innych rzeczy, które mogłabym wymieniać w nieskończoność. wiem. jest mi teraz źle. źle z tym, że właśnie o to w tej chwili będziesz się patrzyć jak twój ' były ' mnie całuje, czy coś z tych rzeczy. nie chciałam tego uwierz. nie chciałam do tego dopuścić, no. niestety. pare osób mnie podkusiło, i tak się stało. ja wiem że ty do niego zapewne nic nie czujesz, ale postawiłam się w twojej sytuacji. byłoby mi przykro na twoim miejscu, widzieć jak całujesz mojego byłego i.. przepraszam. naprawdę, przepraszam < 3 jesteś wspaniałą siostrą, na którą mogę wiecznie polegać, i nie powinnam Ci robić takich głupstw. kocham cie < 3 po drugie: skalsia - oj kochana, pamiętam te czasy. pamiętam jak razem poznałyśmy się w przedszkolu, i praktycznie nie odstępowałyśmy siebie na krok, ponieważ polubiłyśmy siebie na pierwszy rzut oka :D to były bardzo dobre czasy, które często wspominam, patrząc na te stare, ale drogocenne zdjęcia. to były pamiętne czasy, naprawdę. pamiętam także, kiedy pierwszy raz do ciebie przyszłam. boże. ile tu byłoby tego wymieniania, ale zawsze potrafisz mnie rozśmieszyć, tak samo jak ten chojrak :D (czyt. julkens) tak sobie czasem myśle, i myśle. i zawsze sobie pomyśle, że będziesz komikiem, bo nadajesz się idealnie. ahahah XD dziękuje ci bardzo, za to, że chociaż kiedy pokłóce się z jakąś osobą, nie licząc tego że trzymasz obie strony, wiem że mogę na tobie polegać. ponieważ chociaż nie umiesz wybrać tej lepszej, spośród kłótni nie myśląc z kim się sprzeczę, nie wygadasz się nikomu, choćbyś chciała. i za to ci dziękuje < 3 życzę ci także najlepszych sukcesów, i żebyś zaszła daleko, i znalazła w końcu tego jedynego. kocham cie < 3 po trzecie: madziek - znamy się długo. co prawda od pierwszej klasy, i na samym początku się polubiłyśmy. nadal jesteśmy w tej samej klasie, a już za rok sie rozstaniemy. choć mam wielką nadzieję że pójdziesz do tego samego gimnazjum co ja, lub miejąc na dzieję że będziemy się dość często widywać. pamiętam te czasy, czy choćby tą deskorolkę, na której posikałyśmy sie wszystkie trzy XD wiem. nie warto tego ukrywać, ponieważ byłyśmy jeszcze małe. naprawdę. nie zdawałyśmy sobie zniczego sprawy, że to wszystko się tak potoczy. że każda znajdzie swoją miłość, pójdzie do gimnazjum, liceum itp. ale wiedz, że zawsze możesz mi się wyżalić. i właśnie to robisz. a ja chcąc, czy nie chcąc, nie wydaje twoich sekretów, ponieważ wiem, że ty także ich nie wydasz. kocham cie < 3 po czwarte: asiek - hej, mała XD ja wiem, że tobie mogę się wyżalić. wiem to, poprostu o tak. ponieważ ty nikomu nic nie powiesz, nawet tych największych sekretów. znamy się krótko, ale wiem że mogę na tobie polegać. zawsze starasz się postawić nasze spotkania na pierwszym miejscu, także jakmy. poprostu to jakoś tak się ułożyło, nawet nie wiem czemu, ale o. fajnie tak jest, serio. z tobą zawsze jest dużo śmiechu :D jak się śmiać, to do łez. dziękuje Ci & kocham Cie < 3 po piąte: kozia - hmm, nawet nie wiem co tu napisać :D pamiętam tą naszą pierwszą, bajerancką (jak to mówi moja mama XD) nocke u ciebie, czy choćby u mnie :D nasze wspólne karaoke przed moją babcią, mając nadzieje, że spodoba sie jej występ. twoje mieszkanie na osiedlu, hm. blisko miałaś do mnie, bardzo. no. a teraz ? mieszkasz dalej. nie wiele więcej, ale dalej. brakuje nam tutaj ciebie na osiedlu, ale i tak mogę się tobie pozwierzać, czy coś z tych rzeczy. a także pośmiać sie, w szkole ze wszystkich, prócz jednej osoby :D życzę szczęścia z kubą, i trzymaj go z dala od innych dziewczyn :D po szóste: Ewel i dżołs - oj dziewczyny XD nie da się was rozdwoić no, nie da się. Ewel, dziękuje ci. ty zawsze mnie pocieszasz, zawsze jesteś po mojej stronie. przepraszam cię za to, że wtedy was wykiwałam. nie chciałam. do dzisiaj to pamiętam, i jest mi z tym źle. ale no cóż. nie długo się już spotkamy we trójke, i zajdziemy do tej tam szkoły :D no oby wypaliło. a następnym razem weźmiesz dżołs, ja lignosia, i idziemy :D o tak. takie babskie spotkanie ! *_* kocham Cie < 3 + o dżołs, dżołs. niestety, ale mało co z tobą zawsze rozmawiam, jednak od czasu do czasu znajdzie się jakiś mały wspólny temat, i czas, na zrealizowanie go XD boże. strasznie ci współczuje co do tego chłopaka, naprawdę. jednak, ei. zawsze któreś z nas ci pomogą, to napewno XD nikt cie nigdy nie zostawi samej, pamiętaj. a co do miłości, to ci się ułoży jeszcze, napewno. jesteś śliczną dziewczyną, o dużych, brązowych oczach o której nie jeden chłopak się pobije XD zobaczysz. będzie dobrze , kocham Cie < 3 po siódme: samula - oj, ty dałniaro jedna :D co ty cały czas kombinujesz z tymi zdjęćmi, he ? :cwaniak2: ale wiesz, no. pomożesz mi, nam, w trudnych chwilach, i za to Ci bardzo dziękuje :D głupolu jeden, nie kombinuj mi więcej z tymi zdjęćmi, bo mało co ze śmiechu nie rycze :D no ale dobra. można i tak XD kocham Cie < 3 po ósme: szechal - no szechalewiczówna, więc odrazu mówie pozdro od mich. oraz szczęścia z małym meredykiem :D nono. zapowiada się mały ciekawy romansik. dziękuje także tobie, że jesteś przy mnie zawsze, gdy są problemy. no i twoje teksty w kościele wymiatają no *_* :cwaniak2: mało co, a można przez ciebie dostać ataku lola związanego z adhd :D kocham Cie i dzięki że jesteś < 3 po dziewiąte: alex - no alex. niestety, ale wyjechałaś nam, i narazie się dotąd nie zobaczymy. ale kto wie. miałaś jeszcze przyjechać do polski, to wtedy sie zobaczymy i wkońcu pogadamy na żywo. wiem że tobie mogę zaufać, co z tego że przez GG ? ważne że ogółem, ale musisz sobie wkońcu zamontować kamerke, to pogadamy i poczujemy się tak, jakbyśmy się widziały. ale no. brakuje nam tutaj ciebie, strasznie : < z tego co słyszałam i widziałam, zmieniłaś się dużo XD chcę cię teraz koniecznie zobaczyć, i chciałam ci podziękować za to, że zawsze mi pomożesz i doradzisz. a szczególnie twoje teksty po 24, wymiatają XD o tak, to jest to < 3 kocham Cie, i dziękuje że jesteś i możesz mnie wesprzeć < 3
to tyle kochani, ile chciałabym wam przekazać. jasne. spoko i rozumiem. nie wypisaam wszystkich, ale nie starczyłoby tutaj miejsca, i uwieżcie mi, że ręka mnie już tak napierdala, że kłade się zaraz spać, z myślą że jutro nie wstanę. chciałam wam także wszystkim podziękować, bo jako ta fantastyczna dziewiątka, wspieracie mnie zawsze i w każdej chwili. być może, mogło się złożyć tak, że o kimś zapomniałam, i przepraszam. ale wiedcie, że kocham was z całego mojego małego serdusia, i nigdy o was nie zapomnę. nigdy < 3
no więc, już jutro nowy rok. chciałam powiedzieć że w 2010 roku, wiele się wydażyło, i dziękuje że wogóle mógł nastąpić. przez to poznałam masę wspaniałych ludzi, którzy teraz otaczają mnie swoją miłością, i są zawsze blisko mnie. wiem, że czasem mówię że mam na wszystkich wyjebane, czy coś z tych rzeczy, ale tak naprawdę nie jest. może i tak powiedziałam, ale to nie znaczy że tak myślę. jutro muszę zrobić coś na nowy rok, albo wogóle może nie zrobię ? nie wiem. z deka ? to nie chce mi się zbytnio, ponieważ dostałam nagłego ataku bólu głowy : < + dziękuje ci bardzo mere, za obudzenie mnie dzisiaj. cholera. wyspać się już nie moge ? dobra. kończę tą notke, bo wiem, że mało kto ją przeczyta, ale uważam że warto było. tak. zdecydowanie. szczęśliwego nowego roku, i do zobaczenia w następnym ! ave.


* plus chciałam przeprosić jedną osobę, ponieważ to od niej ściągnęłam styl. ale chcę ci powiedzieć, że cię podziwiam nat. nie wiem ogólnie z jakiego powodu, ale tak jest. i z góry sory, za ściągnięcie pomysłu < 3


byłam i jestem. będe taka jaka będe.
stare, nie ogarnięte zdj.

28.12.2010

ogarnij twarz, wtedy pogadamy.

dzisiaj dzień spędzony z Julką i skalą :D jezu, jak wy mi banie zryłyście to poemat *_* ale no, dzięki wam mój humor się poprawił. jesteście zajebiste < 3
dobra, więc około 20 wróciłam do domu, pf. musiałam siedzieć u starszych w sklepie, bo o 19 zamykali no i potem przyszedł brat z kolegą no i pech XD tekst mojego taty mnie dzisiaj rozwalił *_*
B - co się stało z twoim telefonem ?
T - naprawdę chcesz wiedzieć ?
B - :kiwa głową:
T - rozpierdolił się XD
ahahah, nie no. myślałam że tam padne, ale dobra. warto było XD potem do domu, no i przed tv. myślałam że usnę, kurde no. nie mają już czego puszczać? śmieszy mnie to, jak ktoś gada do mnie że jestem za mała aby bluźnić. kurwa ludzie, ogar. to moje życie, i sie nie wtrącajcie. a jeżeli i tak was nic juz nie powstrzyma, to macie darmową olewke od michal < 3 pozdro.
dobra idę. starzy sie budzą, a ja jutro nie wstanę XD trza będzie zadzwonić. po południu nic nie będe robić, zajme sie sobą :D najwyższy czas. jak czytam stare notki z fbl, to normalnie płakać mi sie chce XD jaka to ja kurwa zdałniona byłam, to poemat *_* | no i pozdro dla M < 3

dawne. ale lubie je < 3


26.12.2010

mała dziewczynka, która pragnęła tylko kochać i być kochaną.

nie wiem wogóle co się ze mną dzieje. z każdym dniem, zdaje sobie sprawe że ciebie jest mniej, niż powinno. że oddalasz się odemnie, nie podawając mi powodu. dlaczego?! dlaczego zawsze to ja muszę najbardziej cierpieć, ze wszystkich. ludzie z gadu dołuja mnie coraz bardziej. no. przynajmiej nie którzy. pieprzoni egoiści. myślą tylko o sobie. o tym jaka ona jest fajna, o tym jaka ona jest ładna.. boże. kurwa ludzie, ogar. pamiętajcie, że jednym słowem potraficie skrzywdzić daną wam osobe.
teraz siedzę, i użalam się nad sobą z nie wiadomo jakich powodów. ach tak, teraz już wiem. to wszystko przez ciebie. wolisz zajmować się drugą osobą, spoko. mi to pasuje. ale żeby potem kurwa pretensji nie było. w takich chwilach są mi potrzebne dwie osoby, bo na reszcie się zawiodłam. przykro mi. przykro mi, że to wszystko się tak potoczyło. najwidoczniej musiało. wypchajcie się tym wszystkim. nawet nie zwrócicie uwagi na to, że człowiek cierpi. bo po huja? najlepiej odpierdolić sie, i iść. co do nie których, to nawet nic nie pisze, bo zdań nie mam. teraz siedze z chusteczkami, i.. płacze. ta, normalnie. popłakałam się widząc, oraz słysząc te bzdury, ale no nic. czekam teraz na dwie osoby < 3 przynajmiej one mnie rozumieją. to tyle. ave.

24.12.2010

myśl co chcesz. twoja opinia, twoje myśli.

dzisiaj była sobie u mnie Julka, i zaczęłyśmy brechtać sie minimalnie ze wszystkiego :D o tak, mam teraz zrytą banie przez ciebie *_* ale i tak Cię kocham < 3
| więc cały dzień spędzony z tym tumanem, ale warto było. najlepsza była mina z buźką, apff XD ahahah, nie no nie ogarniecie. próbowałyśmy obejrzeć jakiś film, ale średnio nam to wyszło. lignoś musiał iść do domu, a ja ją odprowadziłam i psa wzięłąm przy okazji. coś dawno z nim nie wychodziłam, więc od teraz to sie zmieni XD btw, mam strasznego psa przy swoim domu. kurwa, nie dość że ide z psem, to ten prawie wyskakuje i chce go pożreć w całości, ale dobra. można i tak XD coraz bardziej denerwują mnie nie które pytania na formie, ale to już normalne :D zdążyłam się przyzwyczaić. jutro wigilia. no i pff. nie czuję niczego. nie czuję tych świąt, tej radości do prezentów, nawet wątpie czy się z nich uciesze. no ale od każdych dostane wprawdzie kase, więc uzbiera się z jakieś 500 zł. jeszcze czterysta, i jadę z rodzicami po lustrzanke XD nie ważne gdzie, nie ważne ile godzin jazdy, ale uprosiłam mamę na nikona d3000. powiedziała że mi dołoży ile trzeba, no ale żebym nie przesadzała XD jeżeli już ją dostane, to ja jestem matka chrzestna : o
sylwester będzie spędzony ze skalsiem, i lignosiem :D wypijemy troche, uczcimy nowy rok, będzie dobrze :D oby oby. rodzice nigdzie nie idą tym razem, ponieważ ojcu się nie chce =.= no tak. jak zwykle jest leniwy, i będzie z sąsiadem opijał :D no to mam niezłego tate, ale doobra. ręka mnie już rozbolała, więc kończe. wesołych świąt, o ile mogą być XD

20.12.2010

Ile dałabym by zapomnieć te złe wszystkie chwile.

mhm, dobra :D nie będe sie rozpisywać, a po huja ? ale okej. | cały dzień w domu, pff XD przyjechało te dziecko małe z adhd, ale czasami słodziakiem jest, ale no dobra. lignoś przynajmiej ze mną posiedział, pomógł mi choinke ubrać XD ahahha. i tak nasza rodzina z bombek jest najlepsza, ty wiesz :D zryłaś mi banie , no : < przez ciebie boje sie spać + i przez Olka też. wy nie dobrzy. titititititi : > zapłacicie mi za to, tylko że on znowu do Mławy musi przyjechać : < doobra. ide się jeszcze troche pouczyć choćby z przyry. wiem że i tak ona mnie zapyta, to normalne jest. ale wiecie, jeszcze religia. z resztą, i tak mam z niej 5 XD ahhaha. katechetka rządzi :D btw, maaaaaaaaaaaaaaam zdjęcia ! iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip : o dziękii lignoś :D jesteś kochaaaaaaaaaana , no *_* dobra, ide. elo < 3



wiem, brzydkie są. ale no,
trza je najpierw ogarnąć *_*




18.12.2010

rzeczywistoć jest zupełnie inna od fikcji.

mhm :D dobra. o 22 wróciłam z urek, i naprawdę mam tak zrytą banie przez was, że nie wyrabiam : o ii tak najlepsze kiedy schowałam się w wannie i się relaksowałam, wchodzi karolina i do cichej leci, a mnie to kurde nie widzi XD no ale dobra. można i tak :D potem wskoczyłam jej na banara, i mnie po domu woziła XD łuhuh. wcześniej było stolat stolat, najnaj :D nie no, jak narazie to jest hot 12, ale dobra XD martwie się że nie znajdę tego kabla, i będe musiała zostawić 200 pare zdjęć w telefonie. i tak mi się już telefon zacina przez nie, ale dooobra *_* pierwsze co, to wlazłam do domu ii ' tatoo. zwalaj sie z kompa bo inaczej kotletem XD ' ahahah. a tata taki zonk, bo przy lapku siedział :D ale dobra. | wogóle nie mam nowszych zdjęć, ale te są stare jeszcze na pierwszym spotkaniu z aśkiem :D ale wieciee noo.. fajnie było ! XD przed chwilą mój pies został ucałowany przez .. ekhm, przez co zjadł mi ciastko! to cholera no : < a było takie dobre. nie chce mi się iść po następne, ale dobra. przejde sie. nie będe leniem, nie to co lignoś skala i reszta. ale wiecie, pozdro dla was. moje i tak będą lepsze, bo będą ukochani chłopacy XD

edit: bystrzacha (solenizantka XD), karolina, cicha, skalsiek, lignoś, mazur, marta, majka, ewelina.. i o kimś chyba zapomniałam jeszcze :D pozdro < 3


kocham je *_*


16.12.2010

Chciała poprostu poczuć się, jak to jest być kochaną.

dobra. notki nie chciało mi się pisać, o ile wogóle bym ją napisała kiedykolwiek, no.. ale jedna osoba chciała no to trzymaj. | cały dzień przesiedzony w domu. masakra. mam nadzieję że już jutro do szkoły, oby. bo inaczej normalnie się udusze. jezu. mam wkurzającego brata, a jeszcze do nie dawna był taki wporząsiu i wgl. no tak. czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają. w dalszym ciągu jest źle : < nie umiem, poprostu nie potrafie się z tym pogodzić. wiem. jestem jaka jestem, ale już tego nic nie zmieni. cholerna lustrzanka ! aghr. kiedy ty będziesz no ? : < pierdol to. jutro z aśkiem i lignosiem :D miał pójść też lewy i mileś, ale no.. temu jednemu to kurwa się nie chce ! a to tupak *_* będziesz tylko o coś prosił, a zobaczysz :D co do sklejki na fbl, kurwa usuńcie ją : o jebane. jakie to.. śmieszne i wkurwiające XD ta. odbija mi, normalka. becia. idź ty w końcu spać. prosze Cie. odbija ci, i to poważnie. co do jutra, do chcechcechcechcechce iść jutro do szkoły no : < wiem że czeka mnie sprawdzian z przyry, wiem że go źle napisze (spróbuje sie go nauczyć przez noc =.=), ale chce zobaczyć moich przyjaciół ! *_* taktaktak. na bank się za wami stęskniłam : o jesteście cudowniii no. i zrozumiałam jedną rzecz. i huj. nie pytajcie bo i tak wam nie powiem za nic. chyba że :D w sobote urkii olgi i budynia. chce iść, jea :D ostro będzie, jak zawsze *m* tylko jeszcze nie wiem dokładnie, czy do budynia pójdę. kurwa. dobra. kończe. elo :D

15.12.2010

Jesteś moim marzeniem, czasem też utrapieniem.

boże. ile dzisiaj się rzeczy działo to poemat :D najpiew nie poszłam do budy, normalka. jak zwykle stara zaprzeczyła, ale mniejsza. posiedziałam w chacie, potem wpadłam po lignosia i poszliśmy na roraty :D boże : o jakie wy chłopacy macie zryte banie XD ta. chcieli mi włosy i lignosiowi podpalić w kościele, no ale przecież to nic :D matko. współczuje Ci lignoś za dzisiejszą zmyje. ja bym ich chyba udusiła za coś takiego *_* + właśnie.. dzięki za obrzucenie śnieżkami i zmyje. czyt. ruś, rolnik, plamka, mopsik, kruszek, łukasz, jakiś tam kolo :D ii mikołaj chyba XD sory. nie ogarnęłam cię dokońca. siedziałyśmy sobie z natalią, skalsią, lignosiem i tam innymi dziewczynami XD potem odwiozłam lignosia i w chate. spoko. w piątek z aśkiem. ale ty masz zrytą banie , tumanie : o zrymowało sie ! :D fajnie. dobra. ide coś porobić, bo naprawdę usypiam XD

14.12.2010

pogubiłam buty, w poszukiwaniu szczęścia.

Dzisiaj nie byłam w szkole, na szczęście. matko : o ile razy można powtarzać że ja z nim nie chodzę ? to wkurwiające, ale zarazem bekowe XD z tych wszystkich którzy to piszą, mam zwałe ale można i tak XD dobra. więc po południu przyszła do mnie Julia, i posiedziałyśmy przy kompie :D jea. potem zaczęłyśmy robić kanapkii, z czego była bitwa na masło XD ahahah, nie ogarniecie. zresztą, dawno nie byłam na fbl. to nie moja wina, że ten bs tak wciąga :D jutro kruszek ii jeszcze innych mają przejebane XD za to co powiedzieliście, macie zrytą banie, tak jak ja dzisiaj : o potem na roraty chyba, i w chate XD jezu. nie ma ciekawych horrorów, po których bym szczała iść spać XD no ale. to ich problem : o

13.12.2010

to tylko zwykłe, hujowe marzenie. nic więcej.

kurwa. pojebana jestem i tyle | do szkoły nie chce mi się chodzić, normalka. aaaaaaaaaaaaaaaaaj, dostałam dzisiaj 2 z matmy XD iiiiiiiiiip : o ja pierdole, jeszcze dwie i nie mam zagrożenia. z resztą, z histy i przyry łatwo pójdzie :D jedna osoba spytała sie mnie czy mi na kimś zależy, tak. i to bardzo. ale przez tą drugą osobe, ona się odemnie oddala. to bolesne, uwierz. ale huj. przecież uczucia michall i tak się nie liczą. no przecież. powoli usypiam przed monitorem. kurwa. muszę szatana kogoś tam z czegoś przeczytać :D nie chce mi się, jebane. ale dobra. nie chce mieć chociaż zagrożenia z polaka XD co jest dziwne .. bo to zawsze z niego miałam problemy. dobra, napiszę rozdział i idę na romans z edukacją :D jea. nie ma to jak nauka. milusio *_* misiek < 3

edit: sebastianek < 3333333 ; * * * odpłacam się za coś XD




lignoś < 3

12.12.2010

W życiu jest piękne, to co kochamy.

dobra, a więc znalazłam przed chwilą stare zdjęcia z parku : o jebane, naprawde jakie stare. ale to już miejsza. | narazie obserwuje sobie mojego brata i lignosia, jak sie wyzywają. to lepsze niż komedia, serio XD wrrr. jakoś dzisiaj straciłam ochotę na śnieg, święta i prezenty. nawet nie wiem czemu : o jebane. coś jest ze mną nie tak : o heloł. a gdzie pomoc drogowa ? no przecież piła śmierć XD ahahah + jutro sześć lekcjii. jea :D dobrze że mało. trzeba filipowi prezent zanieść i przy okazjii sama dostane XD fajnie. tak wgl, to zaraz ide odrobić lekcje, a potem na my sweet sixteen :D łuhuh.


boże. jaka mała madzia XD










Tylko ten co kocha, czekać nie przestanie.

dobra, a więc dzień dodaje do zajebistych XD boże, kurwa jak ja was kocham no : o jesteście najlepsii z najlepszych :D tak tak. to do wszystkich, którzy to teraz czytają. kurwa : o bez was świat jest niczym XD dzisiaj lignoś u mnie na nocke :D fuck jea. jej mama zgodziła sie jakże po zniewalającym słowie 'Kocham Cię mami' XD ołł maj gasz :D trzeba było to ogarnąć. ale no wiecie .. jaką ja mam zrytą banie przez cb, to kurwa sie lampisz jeszcze XD ale i tak Cie kocham < 3 lignoślignoślignoś :D kurwa. rozchorowałam się, znowu : < to przez Ciebie ! ty mnie dzisiaj zmyłeś. nie lubie cie już no : < w sumie, jak można nie lubić mojego kochanie XD ale huj. przeżyje. dam rade :D szczerze ? to na zajebiste godziny sie dzisiaj patrzyłam :D ale to już wiecie : o wogóle .. takie zjeby same mieszkają w poblizu cmentarnej, to kurwa szok :D ale rozumiecie słowo zjeby - cudownii < 3 dobra. lignoś nie mieszka w pobliżu, ale i tak cię lofelofe :D przed chwilą skończyliśmy oglądać horror - klątwa 3 : o jebane. to nic że cały czas chowałam się za lignosia, macie racje. to nic XD a teraz kończe bo ona mi się lampii w to co napisałam, bo wyszła przed chwilą spod prysznica ii jest emo laską :D jea. tak jak ja XD wgl .. to zajebiście pisało mi się na konferencjii z tymii dałnamii :D oczywiście, michall rządzi : *

10.12.2010

tylko na to liczysz, kochanie?

jutro zamawiam różowe emoskii, jea :D kurwa. ale mam zajebistegowhuj zaciesza : o nawet nie wiem dlaczego, ale można i tak XD dzisiaj miasto z aśkiem i lignosiem :D ostro było dziewczyny.. najlepsze jednak jak zrobiłam loda (bez skojarzeń XD) na ulicy :D hahahah, nie no. nie ogarniecie i tak. wgl, jakich ja tu ładnych rzeczy się dowiedziałam :D jea. nareszcie + mileś.. i tak nie jesteś boski :D co do opisu na bg :D więc możesz marzyć `'kochanie'`XD dobra. narazie ogarniam już powoli blogspota, z czego mam zaciesza :D ja chce już lustrzanke, kurwa no : o nie każcie mi tyle czekać. w sumie, i tak mi w huj ona potrzebna :D no ale.. liczą się chęcii. dobra. kończe, bo na gg nie ogarniam, łuhuh.

przeszłość odeszła, przyszłość jeszcze nie nadeszła.

no kurwa. zajebie się normalnie zaraz : o | dobra. a więc ostatnio zrobiłam 121 zdjęć w telefonie, ale kurwa po kablu ani śladu XD noo. a nie które takie zwałowe były, zajebiste : o mniejsza. zaraz z dziewczynamii do grasso < 3 arr. teraz po lignosia i lecim :D kurde. zakochałam się w piosence just a dream, no kurwa. zajebiste *_* wkurwiła mnie dzisiaj jedna osoba, w sumie.. to zawsze mnie wkurwia ale huj. teraz proszę o brawa i gratulacje dla mich, za pomoc dla milesia XD fuck jea. idę, elo.


jakieś tam stare z dziewczynami.
beznadziejnie wyszłam : <
na hiście, fuck jea :D

9.12.2010

szepnij że mnie kochasz, a następnie pocałuj.

zaraz się wkurwie ostro, jeżeli do jutra nie znajde tego jebanego kabla XD ta kurde, dzisiaj to są moje ulubione słowa. kabel mi zginął, i myśli że jest fajny XD dobra. dzisiaj myślałam że wgl nie ogarne, na wychowawczej.. siedzimy sobie, taka cisza i wgl, palikowska siedzii obok mnie, i kurwa gleba :D bujała się na tym krześle, a ja myślałam że kurwa nie wyrobie i sikać będe hahaha :D można i tak XD ja pierdole, ona to jest boska kurwa no : o kocham Cię titititi : > jutro z aśkiem i lignosiem , do grasso fuck jea. nie idę na te mikołajki, huj. najwyżej dam prezent w poniedziałek. filip, no sorry : < chyba że wpadne na chwile, to Ci dam i zaciesza miej XD ale noo .. ja chce wiedzieć co mi elizka kupiła :D kurwa. za wszelką cene ! chcechcechcechce oou :D jutro piątek tak ? dobra. balujemy z lignosiem potem :D no kurwa. szajs. starych w domu nie bd, to ostro XD jak zawsze. wgl, ostatnio prawie dla siebie czasu nie mamy : < a ta kurwa zaciesz na mordzie XD kjumaszkjumsz ? nie pytajcie, nie ogarniecie więc XD dobra. przedawkowałam dzisiaj wyraz 'XD', ale można i tak XD no kurwa. dobra, o 23 spać. bo znowu usne na polaku i zamkną mnie w klasie :D + chciałabym sobie zrobić taką kokarde z włosów XD ostro. jea.


psychowariatki : o xd

tu sie kurwa nie patrzcie :D


dziób ! :D

8.12.2010

Kij wam w oczy, frajerzy.

omg, normalnie nie ogarniam : o na w-f było zajebiście :D co te dałny kurwa wyrabiały, to pomażyć można XD facetka sobie stoi, a one sobie piłkii od kosza pod bluzke wkładają XD hahah, w-fistka sie patrzy i taki zonk : o a ja nie wyrabiałam :D oo, albo sms. ale ja ja cie XD hahaha, kurwa. dzisiaj stanowczo za dużo te 'hahaha' ale dobra, można ii tak XD musze potem do mamy napisać, aby mi coś kupiła. tylko nie wiem co : < miałyśmy iść z mazur na górke, ale nie odbiera. kurwa. biore psa i ide XD a niech mnie tylko zmyją, to wpierdol *m*


nie ogarniam go : o

Jest taka miłość, która nie umiera. Lecz zakochani i tak od siebie odejdą.

hahaha : o szybko dodałam notkę, naprawde spidem :D ale huj. nie chcę aby ktoś czytał tego bloga, chyba. czasami mam ochotę tutaj napisać o wiele wiele więcej rzeczy, jednak i tak będzie czytało to pół Polski *_* więc odrazu znam odpowiedź. hm. co by tutaj napisać ? : o działo się dzisiaj dużo rzeczy niedoopisania :D wy wiecie. jutro najprawdopodobniej nie pójdziemy na łysą, ale powtórzymy dzień. przynajmiej ja tak myślę, i chce. iiiiiiiiiiip : o to już nie długo, oh ah. mam zaciesza zajebistego XD no kurwa. wene mam, i co zrobiliście ? : o teraz się rozpisze, a ii tak nikt tego nie czyta prawie. dla mnie lepiej, naprawdę. co do fs, to aż sie śmieje z was ludzie jacy wy żałośni. zawsze wpierdalają się w nie swoje sprawy, super. dobra, stara się wydziera. czekałam i huj. warto było, no nie ? tak wogóle to lignoś lignoś lignoś kocham Cię normalnie : o ty to jak wymyślisz, to kurwa płacze ze śmiechu. iiiiiip. oby tak dalej < 3


lubie je jakoś *_*

4.12.2010

dobra , a więc narazie nie ogarniam tutaj niczego , więc proszę tego nie komentować : o i nie. poraz kolejny mówię nie. nie przenoszę się z tąd na fbl , więc co do nie których to nie pytajcie. poprostu dodaję sobie jakieś kolejne zajęcie , ponieważ mam ich mało. naprawdę. fs , nk , bs , fbl , drugii blog , trzeci. sami widzicie. co do notek to będą często :D zależy ile czasu będe miała w obecnym dniu. jutro na kulig łiii : o w sumie to chyba. ale raczej tak. głowa mnie z resztą napierdala : o położyłam się o 20 , wstałam o 24 XD hardcore. dobra. idę. nara :D